Chyba żaden inny miesiąc nie dłuży się tak ogrodnikowi-amatorowi jak styczeń. Minęły przynajmniej dwa miesiące, w których nie mogliśmy się cieszyć urokami ogrodu czy tarasu, a przed nami przynajmniej kolejne dwa.
Tegoroczny styczeń bardziej przypomina te, które pamiętamy sprzed lat (a to za sprawą sławetnej Bestii ze wschodu). Jest śnieg, mróz, lodowaty wiatr i opady na zmianę śniegu u deszczu. Takie warunki tym bardziej potęgują wrażenie, że do wiosny jeszcze daleko. Jednak w styczniowym ogrodzie jest co robić. To przede wszystkim czas na planowanie, a to jedna z najprzyjemniejszych stron ogrodnictwa.
Zaplanuj nowy sezon
Warto w te smutne, krótkie styczniowe dni zastanowić się, jakie rośliny posadzimy czy zasiejemy w ogrodzie i na tarasie w nadchodzącym sezonie. Na pewno skorzystamy z ubiegłorocznych doświadczeń i przypomnimy sobie, jakie sadzonki świetnie sobie poradziły w warunkach, jakie mamy, a jakim szkoda już poświęcać czasu i pracy.
Mnie ubiegłoroczne doświadczenia na dobre wyleczyły z wysiewu nasturcji na balkonie. To prawda, że wyglądają przepięknie, zwieszając się z balustrad, skrzynek i innych pojemników, ale są niestety bardzo skutecznym magnesem przyciągającym mszyce i to w ilościach przekraczających możliwości pozbycia się ich domowymi czy ekologicznymi środkami. Zatem widoków jak z leśniczówki Pranie u mnie na balkonie w tym roku nie będzie.
Poszukaj inspiracji
Chociaż nie wychodzimy jeszcze zbyt często na ogród czy balkon, jest to doskonały czas, aby zaplanować grządki i pojemniki i zacząć zamawiać rośliny, a w szczególności nasiona. Styczeń to doskonały czas na wysiew bylin. Oczywiście łatwiej jest kupić na wiosnę ich sadzonki, ale jaka satysfakcja nas czeka, gdy uda nam się z nasion wyhodować prawdziwe okazy.
Poszukaj inspiracji w starych książkach ogrodniczych i katalogach. Przejrzyj strony internetowe, a znajdziesz tam z pewnością mnóstwo nowości, które będą Cię cieszyć w nadchodzące lato.
Czas na przygotowanie warzywnych grządek
Jeśli w swym ogrodzie hodujesz warzywa, już teraz możesz zacząć przygotowywać grządki warzywne poprzez ściółkowanie warstwą kompostu lub obornika.
Jeśli gleba nadaje się już do uprawy, posadź czosnek w ogrodzie warzywnym.
Sprawdź, czy wszystkie delikatne rośliny są dobrze chronione przed mrozami lub śniegiem. To ważne, gdyż wiatry mogły uszkodzić zbudowane na jesieni konstrukcje ochronne, a lutowy czy nawet marcowy mróz może jeszcze poczynić wiele szkód w ogrodzie.
Nadal okrywaj wrażliwe rośliny
Atak zimy np. na początku marca poważnie zaszkodzi roślinom. Ważne jest umiejętne okrywanie roślin – a w czasie cieplejszych dni – rozchylanie okryć. Warto pilnie obserwować, co dzieje się pod osłonami, czy rośliny nie pocą się, gdyż wtedy będą narażone na choroby grzybowe.
Upewnij się, że rośliny w pojemnikach, tak na ogrodzie (jeśli nie zostały schowane na zimę), jak i balkonie czy tarasie, mają wystarczająco wilgotne podłoże. Jeśli potrzeba podlej je w dzień bez mrozu, a najlepiej w taki, w którym pada deszcz. Pojemniki z roślinami cebulowymi podlewaj przynajmniej raz w tygodniu. One już rozpoczynają wegetację i za kilka tygodni będą cieszyć nas pierwsze krokusy, tulipany i hiacynty.
Styczniowe bielenie drzew
Styczeń to idealny czas na bielenie drzew i krzewów. Zabieg ten zapobiega zbyt wczesnemu krążeniu soków oraz pękaniu kory. Biały kolor odbija promienie słoneczne. Gdy po styczniowym słonecznym dniu, w nocy przychodzi silny mróz, nagrzane pnie na skutek różnicy temperatur pękają. Powstają rany zgorzelinowe, a zdarza się, że czasami drzewa i krzewy usychają. Malowanie pni białą farbą lub wapnem powoduje, że niszczymy jaja szkodników, które ukryły się w korze. Jest to sposób, aby przede wszystkim utrudnić im wyjście na zewnątrz.
Bielenie drzew dopiero wiosną, przed świętami Wielkiej Nocy, niewiele daje, więc jeśli pogoda na to pozwala, zrób to teraz, w styczniu. Pamiętaj, że oprócz drzew owocowych bieli się także krzewy agrestu, porzeczek, borówki czy pigwowca.
Zaproś wiosnę do domu
Zasadź cebulki amarylisu w doniczkach. To piękne kwiaty, które dadzą przedsmak wiosny wewnątrz domu. Inne cebulowe rośliny doniczkowe, takie jak hiacynty, irys i narcyz również dadzą efektowne, radosne i pachnące ekspozycje wewnętrzne.
Można teraz przycinać wisterię, najlepiej o dwa lub trzy pąki. To warunek konieczny, aby w maju pokryła się pięknym kwieciem. Zimowe przycinanie róż budzi kontrowersje, ale warto spróbować na kilku krzewach. Porównując później kwitnienie tych przyciętych i nieprzyciętych, dowiemy się, czy styczniowe lub lutowe przycinanie im służy.
Warto też sprawdzić, czy przechowywane bulwy i kłącza dalii, lilii, irysów, pacioreczników i begonii są w dobrym stanie – mogą być przesuszone, ale koniecznie trzeba wyrzucić te gnijące.
Fot._Alicja_ / Pixabay
Pamiętaj o ptakach
Pamiętaj o ptakach w ogrodzie. Kończą się już jagody i inne owoce pozostające na zimę. Ptaki szukają pożywienia i wody (szczególnie w mroźne dni). Uzupełniaj zapas karmy w karmnikach lub powieś specjalne kule z ziarnami, które dostępne są w sklepach ogrodniczych.
Fot. gł.