Fascynacja feng shui w Polsce wybuchła na początku lat 90. XX wieku. Zaczęliśmy sobie uświadamiać, że wszystko wokół nas, przestrzeń domowa i biurowa ma wpływ na nas, jest odbiciem naszego wnętrza, i odwrotnie.

Popularność feng shui nie jest już tak ogromna, ale nadal stanowi doskonały sposób na oczyszczenie i uporządkowanie przestrzeni, w której spędzamy czas. Nasza jaźń pozwala nam stworzyć takie, a nie inne wnętrza, od projektu aż po najmniejsze drobiazgi.

Feng shui, czyli wiatr i woda

Nazwa feng shui pochodzi z Chin i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „wiatr i wodę”. Zasady feng shui stworzono i zaczęto stosować około 3 tysięcy lat temu. Początkowo służyły oznaczaniu najlepszych miejsc pod groby przodków, stopniowo zaczęto korzystać z tych zasad przy poszukiwaniu lokalizacji dla pałaców. W końcu zaczęły powstawać całe miasta według zasad feng shui, czego najbardziej znanym przykładem jest Hongkong.

W późnych latach 80. feng shui trafiło do Stanów Zjednoczonych, a potem do Europy Zachodniej. Dla wielu osób, które stosowały wizualizację i podobne metody urzeczywistniania zmian w życiu, feng shui otworzyło nowe, fascynujące perspektywy.

Feng shui – ku lepszemu życiu

Feng shui to ogromne bogactwo wiedzy. Nauka zasad feng shui na Wschodzie obejmowała okres ponad 30 lat terminowania u mistrza.
Większość ludzi Zachodu w bardzo ograniczony sposób pojmuje tę wiedzę. Kojarzy się ona przede wszystkim ze sztuką dekoracji wnętrz i ustawiania mebli, chociaż to tylko jedna z dziedzin tej wielkiej tradycji. Kolejna to odczytywanie energii ziemskich i wybór korzystnych miejsc pod budowę domu. Następne dotyczą stosowania wzmacniaczy energii, naukę o kierunkach, astrologię, kolory, dietę i diagnostykę medyczną.

Kiedyś ośrodkiem życia w zachodnich domach był kominek albo stół kuchenny. Wokół nich gromadzili się domownicy i goście. W końcu XX wieku tym centrum stał się telewizor. Spowodowało to mniejszą potrzebę porozumiewania się i narastające poczucie wyobcowania. W dobie mediów elektronicznych, internetu i osobistych urządzeń cyfrowych, jakiekolwiek centrum ogniska domowego właściwie zanikło.

Gdy tracimy umiejętność życia w harmonii z otoczeniem, nękają nas fizyczne, umysłowe, emocjonalne i duchowe niedomagania. Budujemy domy, w których czujemy się źle, a potem zastanawiamy się, dlaczego nasze życie stało się bezcelowe. Feng shui daje nadzieję i pozwala odnowić kontakt z tym, co najważniejsze w naszym życiu, z sacrum.

Feng shui – Wschód i Zachód uczą się od siebie

Podróżując po świecie dostrzegamy, że Wschód podziwia Zachód za to, czego mu brakuje – za materializm. Zachód zaś podziwia Wschód i zazdrości mu tego, czego sam nie ma, czyli duchowości. Feng shui spina te dwie kultury i dzięki temu jest dostępny dla ludzi różnych kultur, narodowości, wyznań i przekonań.

Photos by Pixabay