Przybyli do nas niespodziewanie, zostali na dłużej. Oto 10 produktów, bez których nie wyobrażamy sobie codziennej rutyny w pielęgnacji urody. Poznaj nasze ulubione kosmetyki!

Markery do ust Jusee Double Trouble

W sieci trafiłyśmy na mnóstwo nieprzychylnych opinii o kosmetykach Julii Wieniawy. My jesteśmy zachwycone kosmetykami od marki Jusee Cosmetics. Dzięki uprzejmości marki testowałyśmy markery do ust Double Trouble we wszystkich dostępnych odcieniach: Warsaw Dream, Fancy Shmansy oraz Glass of Wine.

Niesamowicie trwałe, apetyczne i soczyste odcienie. Słodki, owocowy zapach kosmetyków kusi, aby nakładać na usta kolejne warstwy. Nie jest to jednak konieczne, ponieważ kilkugodzinna trwałość zaaplikowanego produktu, nie pozostawia nic do zarzutu.

Oczyszczające masło do demakijażu BodyBoom

Początkowo byłyśmy sceptycznie nastawione do masła do demakijażu. Ale jak to? Mamy zmyć makijaż tłustym masłem, rezygnując z wody micelarnej? Z każdym kolejnym użyciem lubimy się coraz bardziej. Masło do demakijażu Superstar marki BodyBoom usuwa nawet mocny makijaż i nie pozostawia tłustego filmu na twarzy. Koi, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę. W składzie olej babassu, masło mango, masło kakaowe, masło Shea i inne naturalne składniki.

Kosmetyki brązujące BodyBoom

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez 𝙱𝙴𝚃𝚃𝙴𝚁 𝚂𝙸𝙳𝙴 🤍🖤 (@bs_betterside)

Bez wątpienia kosmetyki brązujące od marki Body Boom, to jeden z tych zestawów, który podbił nasze serca. Ich lekka, wegańska formuła pozwala na subtelne muśnięcie skóry słońcem, bez zbędnej ekspozycji oraz bez narażania ciała na działanie czynników UV. 

Mgiełka Brązująca do Twarzy i Ciała Złocista Bogini, dzięki wygodnej aplikacji łatwo się rozprowadza i nie pozostawia smug. Z kolei Pianka Brązująca do Ciała Słoneczna Piękność sprawdza się przy zwiększaniu intensywności odcienia skóry. Ostatni z serii Rozświetlacz do ciała Świetlisty Podrywacz nadaje skórze subtelnego, złocistego blasku. Cała seria zawiera moc naturalnych składników.

Serum nawilżające NovaAge ECOLLAGEN Oriflame

Absolutne odkrycie – hit naszej kosmetyczki. Lekka konsystencja żelu o przyjemnym zapachu świetnie się rozprowadza i ekspresowo wchłania. Z przeznaczenia serum używane jest pod krem, ale w pojedynkę również robi robotę. Idealne pod makijaż, nie roluje się, nie zmienia odcienia podkładu, a dodatkowo wygłasza i niweluje oznaki starzenia.

The Ordinary AHA 30% + BHA 2% Peeling Solution

Tej miłości nie da się podrobić. W czasie pandemii „krwawy” peeling kwasowy The Ordinary zastąpił regularne wizyty u kosmetyczki. To alternatywa dla popularnych kwasów, po które my kobiety uwielbiamy sięgać zwłaszcza na jesieni. „Krwawy peeling” wystarczy nałożyć na 10 minut, a dzięki temu skóra staje się wyraźnie wygładzona, sprężysta, napięta i jędrna. Uwielbiamy stosować w połączeniu z maskami na płachcie.

Maski na płachcie Mediheal

Obficie nasączone esencją zawierającą mnóstwo dobroczynnych składników. 20 minut rano lub wieczorem przed snem i skóra jest po prostu piękna. Nasza ulubiona maska na płachcie Mediheal to zdecydowanie ta hydrożelowa. Iście profesjonalna pielęgnacja skóry!

The Ordinary Caffeine Solution 5% + EGCG

Kolejny produkt z serii kosmetyków The Ordinary, który nie ma sobie równych. Serum pod oczy z kofeiną i zieloną herbatą rozjaśnia cienie pod oczami, ujędrnia, a dzięki zawartości wysokiego stężenia kofeiny zmniejsza opuchliznę oka. Warto zwrócić uwagę, że produkt jest wegański, na bazie wody. Co więcej, wchłania się ekspresowo.

Kemon Liding Nourish 2Phase

Nawilżający, dwufazowy spray do włosów Kemon używamy od lat, więc możemy coś zdradzić o jego tajemnych właściwościach.  Przede wszystkim ułatwia rozczesywanie włosów, ale także nawilża i odżywia, dzięki zawartości naturalnych ekstraktów roślinnych. Wspaniale ułatwia stylizację fryzury.

Palmer’s Cocoa Butter Formula

Ujędrniające masło do ciała o zapachu słodkiego kakao nawilża, odżywia i wzmacnia skórę. W składzie znajdziemy m.in. czyste masło kakaowe, kolagen, koenzym Q10, masło shea i elastyna. Stosujemy regularnie opakowanie za opakowaniem, więc możemy potwierdzić, że skóra odzyskuje jędrność, gładkość, a rozstępy stają się mniej widoczne.

Koncentraty serum FLOSLEK Laboratorium

Pod tą pozycją kryją się, aż trzy produkty. FLOSLEK ENERGY koncentrat serum z witaminą C, FLOSLEK VITAL koncentrat serum z koenzymem Q10 oraz FLOSLEK MOIST koncentrat z kwasem hialuronowym przetestowałyśmy na własnych twarzach, na skórze w różnym wieku: od 25+ do 70+ i jesteśmy zachwycone. 

Podsumowując, kosmetyki stosowałyśmy wieczorem i rano na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Bardzo przyjemne kosmetyki, wyraźnie poprawiające stan cery. W połączeniu z całonocną maską SKIN CARE EXPERT® SPHERE-3D DREAM FLOSLEK Laboratorium tworzą efekt wypoczętej skóry, jak po wizycie w SPA.

Photo by Content Pixie on Unsplash

 

Chcesz, aby Twój produkt znalazł się na liście naszych ulubieńców?

A może wolisz zaprezentować go w kosmetycznym rankingu Better-Side?

Skontaktuj się z nami: redakcja@better-side.com

Zapraszamy do współpracy.