9 marca 2019 r. odbyło się pierwsze Spotkanie dla Par narzeczonych zorganizowane przez Warszawską Grupę  Ślubną. Spotkanie to odbyło się w City Hall Production przy ul. Tadeusza Borowskiego 2.  Lokal, w którym zostało zorganizowane miało charakter loftowy. Już samo wnętrze tworzyło niesamowity klimat. W wystrój pomieszczenia fantastycznie zostały wkomponowane wszystkie atrakcje i dekoracje weselne.

W skrócie: czym jest WGŚ?

Warszawska Grupa Ślubna to stowarzyszenie zaprzyjaźnionych usługodawców ślubnych, którzy uwielbiają ze sobą pracować i tworzyć wyjątkowo bajkowe śluby. W skład grupy wchodzą: wodzirej/dj,  dyskretni fotografowie, kamerzyści z dronem, biuro podróży specjalizujące się między innymi w podróżach poślubnych, dziewczyny tworzące niesamowite torty, firma zajmująca się kompleksowo przyrządzaniem jedzenia, centrum sportów wodnych zajmujące się, poza działalnością rekreacyjną, organizacją wieczorów panieńskich i kawalerskich nad polskim morzem oraz firma zajmująca się organizowaniem eventów, szkoleń i spotkań biznesowych.

Jak wyglądały targi?

Impreza rozpoczęła się o godzinie 11.00. Na wstępie rozdawano wszystkim gościom teczki z informacjami dotyczącymi wszystkich usługodawców. Jeśli ktoś miał ochotę, mógł wypełnić ankietę i wziąć udział w losowaniu nagród.

Całość była prowadzona przez świetnego wodzireja, jakim jest Karol (miałam okazję poznać go osobiście: jest to charyzmatyczny i zabawny facet – widać, że wie, w jaki sposób rozruszać towarzystwo). Podczas spotkania można było poprzymierzać suknie ślubne, przyjrzeć się modzie męskiej (była to szkoła męskiego stylu), pooglądać obrączki ślubne oraz wykonać próbny makijaż ślubny. Była również możliwość porozmawiania z przedstawicielami biura podróży, którzy z przyjemnością doradzali, dokąd udać się w podróż poślubną.

Odbywały się również krótkie spotkania z fotografami oraz kamerzystami, można było obejrzeć ich portfolio oraz zobaczyć, na jakim sprzęcie pracują. Podczas całego wydarzenia nie zabrakło także atrakcji – odbywały się krótkie szkolenia różnych stylów tańca oraz były prezentowane różne grupowe zabawy weselne. W czasie trwania spotkania dla narzeczonych można było także spróbować pysznych drinków serwowanych przez profesjonalnych barmanów, skosztować przepysznych przekąsek, ciasteczek oraz różnych smakołyków z mini wiejskiego stołu – próbowałam osobiście i muszę przyznać, że wszystko było przepyszne.

Dodatkową atrakcją weselną była fotobudka, w której można było zrobić sobie sesję zdjęciową z wykorzystaniem zabawnych gadżetów. Bardzo interesującą atrakcją, z którą osobiście zetknęłam się po raz pierwszy, było stanowisko z watą cukrową; nie była to jednak zwykła wata na patyku, którą wszyscy znamy z festynów czy innych imprez organizowanych pod gołym niebem; była to wata artystyczna, w różnych kolorach – serwowana w formie kul śnieżnych, babeczek, rożków oraz deserów lodowych. Wyglądało to niesamowicie i było naprawdę pyszne! Przy tym stoisku spędziłam trochę czasu, ponieważ nie mogłam mu się oprzeć. Dziewczyny, które robią watę, opowiadały mi również o tym, że klienci często zamawiają ich wyroby jako mini podarunek dla gości. Przyznam szczerze, że to świetny pomysł.

Czy słyszeliście kiedyś o robieniu karykatur w czasie wesela?

Na spotkaniu obecny był bardzo znany karykaturzysta, który jest w stanie narysować mini karykaturę w ciągu 120 sekund. Można było porozmawiać z nim na osobności i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.

Na zakończenie goście zostali poczęstowani specjalnie przygotowanym tortem oraz zostały rozdane nagrody. Nagrody były bardzo atrakcyjne, można było wygrać między innymi sesję zdjęciową, butelki  z winem, aromatyczne herbatki w pięknych metalowych pudełkach, które nadawały się także jako upominki dla gości weselnych.

Wielkim plusem tego spotkania było to, że nie były to targi ślubne – tu każda prezentowana branża miała tylko jednego przedstawiciela (jeden fotograf, jeden kamerzysta, jeden dj, jedna firma ze słodkościami, jedna fotobudka). Nie były to tragi, podczas których chodzi się od stoiska do stoiska, rozmawia z dziesięcioma fotografami, zbiera dwieście ulotek, a później nie pamięta się z kim i o czym się rozmawiało. Było to bardzo kameralne spotkanie dla narzeczonych, przez co, według mojej opinii, bardzo interesujące. Z każdym podwykonawcą można było spokojnie porozmawiać, zadać pytania i uzyskać wyczerpującą odpowiedź.

Podsumowując, Spotkanie dla narzeczonych z ekspertami z branży ślubnej zorganizowane przez WGŚ uważam za świetnie zorganizowane i dopracowane w każdym najmniejszym szczególe. Życzymy Grupie, aby na kolejnym spotkaniu pojawiło się więcej Par Młodych, a Was drodzy czytelnicy zachęcamy do udziału w tym wydarzeniu. Nas tam na pewno nie zabraknie. Do zobaczenia.

Photo by MFotografia